Ponieważ cena takich rękawiczek nie jest wygórowana, większość z nas po prostu wyrzuca je do śmieci i kupuje kolejną parę. Ja postanowiłam dać im drugie życie i powiem szczerze: BYŁ TO STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ :D
Obcięłam najpierw końcówki palców, które się przetarły i za pomocą szydełka wykończyłam je. A potem poleciało już po wszystkich palcach. I w ten oto łatwy sposób, w ciągu niecałej godziny, powstały wiosenne rękawiczki :) Jestem z nich bardzo zadowolona, bo jeszcze przez wiele lat będą mi służyły :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz