Jak już zapadnie decyzja, za którą ostatecznie postać będzie dziecko przebrane, trzeba przejść do realizacji.
Strój można nabyć na kilka sposobów:
1) można kupić nowy strój w sklepie, butiku, na stoisku z dodatkami karnawałowymi, w różnych serwisach internetowej sprzedaży, itp.,
2) można odkupić strój używany,
3) można także spróbować zrobić przebranie samodzielnie.
Ja tym razem postawiłam na samoróbkę ;)
Łatwo nie było, bo Dziecko wymyśliło sobie Kaczora Donalda... Tak, kaczora, nie Kaczkę Daisy, tylko Kaczora Donalda... Z kaczką byłoby łatwo, a jak zrobić kaczora?
Pomyślałam sobie o mojej starej niebieskiej koszulce z długim rękawem, "w serek", że z tego mogłaby być koszulka Donalda. Ze starej szerokiej wstążki ułożyłam kokardę, którą doszyłam do koszulki. Do tego niebieski beret jeszcze z czasów harcerskich. Na spodenki posłużyło mi białe dziecięce bolerko ze sztucznego futerka, które oczywiście pocięłam i zszyłam w formę krótkich spodenek na gumkę. A na nogi poszły żółte rajstopy ;) Postanowiłam nie robić maski ani dzioba kaczora, bo Dziecko podczas balu i tak by je zdjęło ;)
W całości strój wypadł bardziej jak skaut czy harcerzyk, ale dla Dziecka to i tak był Kaczor Donald :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz