Ostatnio dużo czasu spędzamy w domu z racji kwarantanny, więc postanowiliśmy zakupić kilka gier do naszej kolekcji. Jak wiecie, czasem producenci dają różne torebeczki na karty, pionki czy żetony, a czasem takich rzeczy brakuje. Tym razem trafiliśmy na taką, gdzie brakowało nam takiego woreczka na żetony. Postanowiłam takowy uszyć 😊 A żeby nie było - powstały dwa: mniejszy i większy, bo przy innej grze także brakowało nam woreczka 😉
Wyciągnęłam pudełko z materiałami i skrawkami, wyciągnęłam sznurki, wyciągnęłam maszynę do szycia i po pół godzinie miałam dwa woreczki na żetony, które od razu obowiązkowo przetestowaliśmy - idealne 😁
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz