poniedziałek, 11 stycznia 2016

Chleb na zakwasie

Od ponad 2 lat raczę moich bliskich chlebem na zakwasie. Przepis i zakwas dostałam od mojej znajomej. Początki nie były łatwe, ale nie poddałam się i po kilku razach udało się wypracować przepis tak, by nie było zakalca.

Ważne jest to, że zakwas można przechowywać w lodówce do 14 dni, więc w wersji dla leniuchów chleb można robić raz na dwa tygodnie. Ja osobiście staram się piec chleb co tydzień, w weekend.


I co najważniejsze - taki chleb nawet po 5 dniach nadaje się do jedzenia, nie pleśnieje i ładnie pachnie. U nas znika już po dwóch dniach, no, czasem trzech ;)

A więc do roboty :D





Czas przygotowania: 15 minut
Czas "leżakowania" ciasta: 7-12 godzin
Czas pieczenia: 60-80 minut (piekarnik gazowy) lub 45-50 minut piekarnik elektryczny z termoobiegiem


Potrzebne będą przyrządy:

  • 2 foremki "keksówki",
  • mały kawałek masła do wysmarowania "keksówek" i odrobina mąki lub kaszy manny do obsypania foremek,
  • duża miska (nie metalowa),
  • drewniana łyżka do mieszania,
  • pusty słoik wielkości jak po dżemie,
  • kawałek gazy,
  • gumka.
Składniki na 2 "keksówki" = 2 bochenki (jeśli chcesz 1 bochenek, podziel listę składników na pół, oprócz zakwasu):
  • 1,5 kg mąki (dowolna, można mieszać, np. 750 g zwykłej pszennej typ 650 + 750 g pełnoziarnistej razowej pszennej lub żytniej typ 2000),
  • 6-7 szklanek zimnej wody (nie musi być przegotowana, może być prosto z kranu),
  • zakwas z poprzedniego chleba (dajemy cały, nawet jak robimy 1 bochenek),
  • 5 łyżek stołowych oliwy/oleju,
  • 4 łyżeczki soli,
  • 2 szklanki dodatków np. płatków owsianych, ziaren słonecznika, dyni, otrębów, itp. – można wymieszać, np. słonecznik + otręby.

Wykonanie:
1. Nagrzewamy piekarnik do 50C i wyłączamy.
2. "Keksówki" smarujemy masłem i obsypujemy mąką lub kaszą manną.
3. Do dużej miski wsypujemy mąkę, wlewamy wodę i dodajemy zakwas. Wszystko razem dokładnie mieszamy (min. 5 minut) drewnianą łyżką do gęstej konsystencji, aż ciasto będzie troszkę odchodzić od łyżki i miski. Nie może to być konsystencja jak "ciasto naleśnikowe" ani "ciasto drożdżowe", tylko coś pomiędzy. Jeśli jest za rzadkie, dodajemy mąki; jeśli za gęste, dodajemy odrobinę wody. 



4. Tworzenie "nowego" zakwasu: do nowego, czystego słoika odkładamy z przygotowanego ciasta 3 łyżki stołowe mieszanki. Słoik przykrywamy gazą (jeszcze nie zakręcamy!!!), nakładamy gumkę, by gaza nie spadła, i odstawiamy go w ciepłe miejsce – np. do piekarnika nagrzanego do 50C. Od tego momentu będzie w słoiku wszystko fermentować i tworzyć się nowy zakwas, który wykorzystamy do pieczenia następnego chleba (docelowo będzie mieć specyficzny sfermentowany zapach).
5. Do naszego ciasta w misce dodajemy pozostałe składniki: olej, sól, ziarna i dokładnie wszystko mieszamy.
6. Gotowe ciasto przekładamy do uprzednio nasmarowanych masłem i wysypanych mąką lub kaszą manną "keksówek".



7. Odstawiamy "keksówki" w ciepłe miejsce (np. do wcześniej nagrzanego do 50C piekarnika).
8. Ciasto chlebowe i słoiczek z "nowym" zakwasem trzymamy w ciepłym miejscu przez 7-12 godzin, aż ciasto będzie "samo wychodzić" z "keksówek".
9. Jak już ciasto wychodzi z foremek, wyjmujemy i słoiczek z zakwasem z piekarnika.
10. Zakręcamy słoik (można nakrętkę nałożyć na gazę i zakręcić) i chowamy do lodówki. Tak przechowujemy zakwas max 14 dni.
11. Nagrzewamy piekarnik i pieczemy chleb:
     - piekarnik elektryczny: grzałka dolna, 200C, pieczenie ok. 50 minut,
     - piekarnik gazowy: 200C, pieczenie ok. 60-80 minut.
12. Wyciągamy chleb do wystygnięcia i przechowujemy go w papierowej torebce lub w szmatce, żeby dłużej zachować jego świeżość.

UWAGA:
Specjaliści twierdzą, że jeżeli chleb pieczemy z mąki razowej, to można go przekroić i jeść dopiero po 12 godzinach od upieczenia.


Chleb na zakwasie 
Smacznego!!!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz